Odrażająca postać siedzi w obskurnym pomieszczeniu. Wokół panuje półmrok, ciemne barwy przenikają ściany, przestrzeń w środku. Brudne powietrze zamiera w bezruchu. Sylwetka wyciąga z nielichej dziury w podłodze tajemniczą skrzynkę, którą powoli otwiera, zaglądając co jest w środku. Nie dowiemy się jednak tego – widzimy, iż postać zaczyna unosić się niemrawo w powietrzu, kurczowo trzymając się krzesła. Czy sprawiła to zawartość skrzynki? Co obrazuje odpychająca postać?
Opis stanowi fragment wideoclipu jednego z największych przebojów Tool’a – „Sober”. Wykonany metodą poklatkową, pełen symbolizmu i dramaturgii, daje nam możliwość dowolnej interpretacji. Teledyski Tool’a są specyficzne i oryginalne jak ich muzyka, i podobnie jak ich muzyka niezwykle mocno działają na wyobraźnię odbiorcy. Kapela, poprzez dźwięki i obrazy, stworzyła swój własny, bardzo indywidualny styl, który stara się naśladować (z mniejszym bądź większym sukcesem) mnóstwo współczesnych zespołów. Tool, którego początki sięgają 1989 roku, nie da się jednoznacznie zaszufladkować gatunkowo – zawsze jednak wzbudzał uzasadnione kontrowersje, zarówno w warstwie muzycznej jak i tekstowej. Zajrzyjmy zatem w głąb książki Bartka Koziczyńskiego, traktującej zarówno o tej niezwykle charakterystycznej kapeli, jak i o pobocznych, nie mniej ważnych projektach poszczególnych członków zespołu.
Z pewnością jest to pozycja obowiązkowa zarówno dla zagorzałych fanów zespołu, jak i tych stawiających dopiero pierwsze kroki w zdobywaniu o nim wiedzy. Poczynając od biografii Maynard’a Keenan’a – zawiera niezwykle ciekawe fakty o każdym z muzyków, które czyta się wyjątkowo przyjemnie, bo autor książki posługuje się językiem jasnym i precyzyjnym. Widać, iż autor zdobył rozległą wiedzę nie tylko na ich temat, ale również o pobocznych projektach panów – jak A Perfect Circle Maynard’a Keenan’a, napisał nawet o współpracy Piotra „Glacy” Mohameda z Justinem Chancellor’em pod szyldem M. T. void. Wszystko to opisane jest niezwykle szczegółowo, obszernie, dbając o detale. Może w niektórych miejscach pisze o nich zbyt okazale – osobiście mi to nie przeszkadzało, ale może stanowić to wadę, bo w końcu chwytamy pozycję o Tool’u.
Co jednak jeszcze stanowi zaletę książki? Z pewnością mnogość cytowanych wypowiedzi muzyków – dzięki temu poznajemy spojrzenie członków zespołu nie tylko na kwestie dotyczące strikte ich muzyki, ale również chociażby na niebanalne zainteresowania artystów. Lektura zawiera również soczystą recenzję każdego koncertu Tool’a w Polsce. Na końcu książki znajduje się także bardzo szczegółowa dyskografia wszystkich projektów muzyków. Książka nie jest bogata w ilustracje – znajduje się ich dosłownie kilka, pod koniec lektury, może stanowić to wadę dla początkujących słuchaczy zespołu. Papier książki jest dobrej jakości, matowy – choć dla mnie to zaleta; okładka jest miękka.